Odwiedzin: 774 osób.



Użytkownik niezalogowany.
Zaloguj się lub załóż konto




Promowane ADOPCJE:

PIT (piesek)


KOREK (piesek)




REKLAMA








Strona Fundacji SOS dla Jamników - Adopcje Jamników - w Nowym Domu - PINIA i PINO OSIEROCONE JAMNIKI, pies, 3 lata, Tomaszów Mazowiecki (łódzkie) wstecz

PINIA i PINO OSIEROCONE JAMNIKI (ID: 335) - w Nowym Domu



Data dodania ogłoszenia: 17:33, 04.07.2011 | Aktualizacja: 18:54, 23.07.2011
Ogłoszenie dodane przez: Isadora



PINIA i PINO OSIEROCONE JAMNIKI


Typ sierści: krótkowłosa
ID: 335
Imię: PINIA i PINO OSIEROCONE JAMNIKI
Płeć: piesek
Wiek: 3 lata
Miasto: Tomaszów Mazowiecki
Województwo: łódzkie

Status: Ma Dom.





Charakter:
Była Pani i jej jamniki. Historia jakich wiele. Codziennie okazywali sobie uczucie, tak budowali magiczną nić porozumienia: człowiek €“ psiaki. Spacery, zabawa, powitania, pieszczoty...

Nadszedł jednak dzień, który zmienił wszystko. Nie przewidziała go Pani, nie przewidziały jamniki. śmierć, a z nią się nie wygrywa, zabrała To, co one tak ukochały. Widok bliskiej im istoty, jej zapach, czułość.

Z Panią odeszło też bezpieczeństwo bytu.

Ich historia nie jest do końca znana, wiadomo, że na pewno w zimie ich opiekunka zginęła w wypadku, ta kobieta miała tylko te pieski, póĹşniej jej kuzyn mieszkający na wsi zabrał Pinię i Pinia, ale... No właśnie... Jamniory zaczęły ganiać kury. Ten człowiek przekazał je dalej i tak jamniczki wędrują z rąk do rąk. Od jednego właściciela na wsi do drugiego. Nie oszukujmy się, ale psy które mieszkały w bloku całe życie nie dojdą do siebie na podwórku i niekoniecznie interesującego ich losem gospodarza. Zostały nazwane Pinia i Pinio. Nie sposób im zrobić dobrych zdjęć, nieustannie chcą wskakiwać na kolana i tulić się do człowieka. Zdecydowanie to miejskie psiaki. Zmarnują się na wsi. Potrzebują dużo miłości, są bardzo miłe i kochane. Wskakują na kolana i chcą się przytulać. Bez żadnej agresji wobec dzieci, dorosłych ani zwierząt.



Inne:
Pieski, nie są rodzeństwem, ale jeżeli ktoś się zdecyduje to od razu na DWA! bo jedno bez drugiego nie może żyć :) więcej informacji udzielę na mailu.


Więcej zdjęć: